Najbardziej zajmująca i mozolna część tworzenia domku. Wyklejanie, pasek po pasku (ażeby nic się nie marszczyło) zajęło mi cały dzień. Podłogi oprócz wyklejenia dodatkowo pokryłam wodoodpornym werniksem. Dzięki temu w każdej chwili mogę przetrzeć zakurzone miejsca wilgotną ściereczką bez obawy, ze farba się rozmyje. Werniks ma też zapobiegać blaknięciu nadruków. To się okaże :)
Rewelacyjna strona, z której ściągnęłam wszystkie tapety :
http://www.jennifersprintables.com/printables1.html
Można wykleić domek zwykłą tapetą, kolorowym papierem, lub pomalować ściany na wybrany kolor. Ale nic tak nie cieszy oczu tak, jak te miniaturowe nadruki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz